Dziś krótko. Na wstępie chciałbym ostrzec, iż gra Tom Clancy's Rainbow Six: Siege jest uzależniająca. Szczerze polecam, ale ostrzegam! I w związku z tym dziś na livestream nastąpi delikatna zmiana.
Elite Dengerous zostaję na tę chwilę odstawione (straszne, nie?). Nie wiem na jak długo, ale ten poniedziałek zapamiętacie na długo, gdyż "Elitki" nie będzie. Moim jedynym wytłumaczeniem takiej nagłej zmiany jest właśnie gra Rainbow Six. Po prostu czuję nieodpartą ochotę grania w to i trenowania. Od czasu pierwszego zagrania Battlefield: Bad Company 2, gra typu FPS nie wzbudziła we mnie takiej hmm... żądzy grania w nią ;). Czy ktoś z Was mnie rozumie? Obłęd.
Także w ten poniedziałek, od godziny 20:00 gramy w Rainbow Six. Do której? Się okażę. Czy oprócz R6, coś innego pojawi się na live? Nie wiem, aczkolwiek się domyślam. W trakcie ogrywania/trenowania w R6 planuję nagrywać każdy mecz, aby później powycinać najciekawsze akcje.
Mały upgrade
Jeżeli ktoś z Was obserwuje mój fanpage na facebook, to widział poniższe zdjęcie. tak, do mojego kącika gamingowego dołączył nowiuteńki fotel - DXseat T05/XW. Pełną specyfikację znajdziesz tutaj.