Poniedziałek, kolejny z dodatkiem paskudnej pogody. Siedzę, pracuję i popijam kawę, która na ziewanie nie pomaga ani trochę. Pocieszającą myślą jest jednak to, że dziś wieczorem zagram ponownie w Elite Dangerous. Myśl tym bardziej pocieszna, że zbliżam się do centrum galaktyki, miłe uczucie. Niestety dziś jeszcze nie będzie mi dane tam dotrzeć.
Elitka na PS4
W sieci pojawił się trailer zapowiadający Elite Dangerous na Playstation 4 (do tej pory tylko PC i XONE). Gra na PS4 do sprzedaży trafi w drugiej kwarcie 2017 roku, oraz będzie zawierała już drugi sezon zwany Horizons, który w tym momencie jest sprzedawany oddzielnie. Tego można było się w sumie spodziewać. Ciekaw jestem, czy developerzy przewidują multiplatformową rozgrywkę. Wiecie coś o tym? ;)
Obecny sezon - Horizons, z tego co mi wiadomo został przedłużony do połowy roku 2017. Więc prawdopodobnie będzie tak, że wraz z premierą gry na PS4, pojawi się sezon trzeci (lub w małym odstępie czasowym). Co przyniesie nowy sezon? Z pewnością sporo nowości! Tworzenie postaci własnego pilota? Widać to po trailerze. Multicrew? Raczej na pewno, gdyż już dawno było zapowiadane. Co jeszcze? Zobaczymy. A może Wy, bardziej doświadczeni, pochłonięci "Elitką" gracze macie jakieś smaczki, nowinki, przecieki? Nie jestem zbytnio na bieżąco z nowościami które są, i tymi, które mają się dopiero pojawić, więc tym bardziej chętnie poczytam o nich w komentarzach.
Jakby nie patrzeć - dzieje się. Z niecierpliwością wyczekuję przyszłego roku i kolejnych aktualizacji do Elite Dangerous.
Przedświąteczne info
Święta niedługo, ukryć się nie da. Na każdym kroku, czy to w TV, radio, czy w sklepach i na ulicach, wszędzie wylewają się ozdoby, reklamy dające do zrozumienia że zaraz Święta! Swoją drogą - macie już ubraną choinkę? ;)
Już teraz wiem jak to będzie wyglądało u mnie jeżeli chodzi o livestreamy. Otóż w Święta strumyków nie będzie! Zaskoczyłem Was, co? Natomiast od 27 do 30 grudnia mam wolne, a więc możecie się spodziewać livestreamów w ciągu dnia, do kawy, do śniadania, a jak!
Plan na Sylwestra już macie? Raczej późno, aby go nie mieć. My z giligili na chwilę obecną mamy plan taki: być w domu, sami. Czy to się zmieni? Będziemy wiedzieć na dniach. Jeśli nic się nie zmieni, i zostaniemy w domu, to może by tak.... (i tu zostawię margines na Wasze domysły)
Miłego poniedziałku życzę!
Piotrek