No i stało się! Za sprawą wczorajszego streamu szanownego pana Moskita nabyłem Kerbal Space Program. Broniłem się dobre 4 miesiące przed zakupem tego tytułu a dziś coś we mnie pękło i mam.
W grach strategoczno-logiczno-symulacyjno-buidlignowych jestem totalną łamagą (przynajmniej na początku), Kerbalom nie mogłem pozostać dłużny. Pierwsze uruchomienie na live stream i co? ludziki na czacie piszą "weź sandbox, bedzie zabawnie". I było. Kilka nieudanych startów, kilku Kerbali straciło życie a kilku do teraz dryfuje gdzieś na orbicie :D. Ubawiłem się jak mało kiedy przy grze, a przy tym dzięki ludziom na czacie zrobiłem swoją pierwszą orbitę, trochę krzywą ale zawsze!
Recenzji jako takiej robił nie będę, bo i po co ;) gra jest ciągle rozwijana (tak Early Access) a na steam można już ją kupić za około 28€ bez promocji.
Już teraz zapraszam na livestreamy z Kerbalami w roli głównej. Przypomnę, że odbywają się one niemalże codziennie po godzinie 20:00